To pewne, że dieta na płaski brzuch wcale nie musi być pełna wyrzeczeń, a wręcz może być smaczna i towarzyszyć nam przez kupę miesięcy. Nie jest obowiązana też być wcale trudna, jeśli tylko będziemy się trzymać rzeczowych wytycznych. Należy wobec tego unikać produktów zakazanych oraz sięgać po te dozwolone. Kluczem jest zdrowa żywność. Pewnie że sama dieta może nie przynieść pożądanych rezultatów, dlatego też warto wdrożyć również regularną aktywność fizyczną, która będzie odpowiednia do naszych potrzeb i bieżących możliwości organizmu. Godny polecenia jest coraz popularniejszy fitness.
Dieta na płaski brzuch nie wiąże się z koniecznością redukowania menu do tego stopnia, że na śniadanie, obiad i kolację pozostaną nam jedynie ogórek i sałata. Diety niskokaloryczne, a konkretnie te bardzo restrykcyjne spowalniają tylko przemianę materii, prowadzą do powstania niedoborów oraz sprzyjają magazynowaniu tkanki tłuszczowej. Dlatego też po ich odstawieniu można liczyć na szybki efekt jo-jo. Dieta musi być wyśmienicie opisana, czyli odżywcza. Kluczem jest ujemny bilans kaloryczny. Dania bogate w tłuszcze trans, wzdymające oraz obfitujące w słodkości i brak fitness to gwarancja opony nie przy samochodzie, ale na brzuchu. Wygląda to oburzająco, jest niekomfortowe, a dodatkowo także niezdrowe. Ćwiczenia na płaski brzuch są konieczne, gdyż nawet najlepsza dieta w pojedynkę nie przyniesie zadowalających rezultatów.
Jak powinna wyglądać dieta na płaski brzuch?
Otóż powinny się w niej znaleźć jogurty z żywymi kulturami bakterii kwasy mlekowego, dzięki czemu możliwe będzie utrzymanie prawidłowej flory jelitowej. To z kolei odzwierciedlenie ma w zmniejszonej generowaniu gazów oraz zapobieganiu wzdęciom i zaparciom. Należy do menu wścibić, kasze, makarony i pieczywo pełnoziarniste, chude mięso i ryby, warzywa, owoce, płatki owsiane, czystą wodę i herbaty ziołowe. Powywalać ale trzeba cukier, napoje gazowane, napoje słodkie, mąkę pszenna, ciasta, słodycze, białe pieczywo, soki owocowe dosładzane, tłuszcze wysoko przetworzone.